Menu

Najnowsze posty


25.10.2018

Myślenie wizualne w terapii – kilka słów wstępu

Myślenie wizualne (sketchnoting) polega na przedstawianiu istotnych w danej sytuacji treści w formie graficznej. Łącząc obraz ze słowem ubogacamy naszą komunikację, sprawiamy, że jest atrakcyjniejsza i czytelniejsza. Metoda ta jest bardzo popularna w biznesie jednak coraz śmielej wkracza na „terytorium” szeroko rozumianej edukacji.






Przekazywanie treści za pomocą obrazów nie jest niczym nowym, z historycznego punktu widzenia znane są nam np. hieroglify,   z praktyki szkolnej tworzenie rysunków pomocniczych do zadań matematycznych a z życia codziennego regulaminy placów zabaw, kąpielisk czy też wszelakich instrukcji obsługi. Stosowanie ilustracji w terapii także jest powszechne i naturalne jednak od użycia obrazka do myślenia wizualnego jest jeszcze mała droga do przebycia.

Przede wszystkim jako terapeuci, metodę myślenia wizualnego powinniśmy stosować w sposób świadomy – wiedzieć po co robimy dany rysunek i co chcemy nim osiągnąć.

 autor: Ewa Kondrat, źródło: https://www.edupolis.pl/myslenie-wizualne-przez-obraz-do-mozgu/

Notatka obrazowa ma za zadanie uporządkować dany materiał, uczynić go lepiej przyswajalnym poprzez rozszerzenia kanałów odbiorczych (wzrok, słuch, ruch). Ma stanowić swego rodzaju podsumowanie, uruchamiać skojarzenia w sposób intuicyjny. Według Marka Smiciklasa wśród zalet wizualizacji wyróżnić możemy: zwięzłość, sens, inicjatywę i zaangażowanie. Nie bez znaczenia jest też aspekt uatrakcyjniający zajęcia, przyciągający uwagę uczniów.
 
Świadome stosowanie metody wizualnej to szersze spojrzenie na rolę rysunku w zapamiętywaniu informacji. Długi wywód możemy przedstawić za pomocą wykresu czy mapy myśli, długą listę punktową wzbogacić o piktogramy itd. Łącząc obraz z tekstem w sposób angażujący ucznia wpływamy nie tylko na atrakcyjność i tempo przyswajania informacji ale też na dłuższe i dokładniejsze ich zapamiętywanie.


Rysowanie jest tak efektywne głównie ze względu na swój polisensoryczny aspekt. Tworząc „bazgrołki” angażujemy:
-  słuch słuchamy, słyszymy, analizujemy i do komunikatu ustnego tworzymy notatkę obrazkową,
- dotyk – rysując czujemy m.in. fakturę, temperaturę kredki/mazaka/długopisu/papieru,
- wzrok – nasza dłoń podąża za ruchem gałek ocznych (koordynacja wzrokowo-ruchowa), planujemy rysunek na przestrzeni kartki, widzimy co narysowaliśmy,
- węch (opcjonalnie) – możemy go zaangażować używając uwielbianych przez dzieci mazaków zapachowych.



autor. Klaudia Tolman, źródło: http://www.klaudiatolman.pl/myslenie-wizualne/dlaczego-myslenie-wizualne-dziala/

Teoretycznie wszystko jest proste i zrozumiałe, gdzie jest więc haczyk? W moim przypadku jest nim rysowanie. Nigdy nie byłam zbyt uzdolniona plastycznie, dlatego sceptycznie podeszłam do pomysłu stosowania przeze mnie metody myślenia wizualnego. Prowadząca szkolenie z tego zakresu, Pani Ewa Kondrat, szybko jednak udowodniła mi (i nie tylko mi), że wcale nie musimy być utalentowanymi rysownikami. Jeżeli potrafimy narysować kółko, prostokąt i linię to damy radę. Rysunki w notatce wizualnej nie mogą być zbyt szczegółowe i skomplikowane, powstają szybko – możliwie symultanicznie z naszą mową, musza być więc uproszczone. Bazują one na skojarzeniach i naszej znajomości tematu, są możliwie intuicyjne (skoro dziecko jest przy nas kiedy rysujemy i słyszy jak o tym mówimy to przeniesie znaczenie pojęcia „kot” na ten nasz mniej lub bardziej zgrabny rysunek).

Czy musimy rysować? TAK. Nie ma myślenia wizualnego bez rysowania. Po pierwsze jest to bardziej atrakcyjne, dzieci lubią kiedy nauczyciel robi coś dla nich samodzielnie. Po drugie powstawanie obrazu towarzyszy naszym słowom – obrazuje przedstawiane treści. Po trzecie rysowanie sprzyja koncentracji i pozwala przyswoić informacje w sposób logiczny i kreatywny. I po czwarte stanowi przykład, dzieci lubią nas naśladować. Jeżeli my będziemy rysować, to uczniowie chętniej się na to otworzą. Jeżeli uznają, że jest to im pomocne, przeniosą te doświadczenia na inne aspekty życia, a to właśnie praktyczne zastosowanie wiedzy i umiejętności wyniesionych z terapii jest najcenniejsze.

Niebawem napiszę kilka wskazówek praktycznych, jak zacząć pracę z metodą myślenia wizualnego w terapii ;)




EDIT: Drugi wpis na temat myślenia wizualnego pt. "Myślenie wizualne - rysunkowe ABC".
Trzeci wpis na temat myślenia wizualnego pt. "Myślenie wizualne - bank ikon".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz